Mów do mnie tak

Pewnie nie raz podczas zabawy z psem lub wizyty w zoo przebiegło ci przez myśl pytanie: Co by było, gdyby zwierzęta potrafiły mówić? Co chciałyby powiedzieć swoim właścicielom? Jakimi uwagami podzieliłyby się ze swoimi opiekunami? Bo przez tysiące lat obcowania z ludźmi (przebywania w ich towarzystwie czy oglądania jak kolonizują ziemie, na których urodziły się i dorastały), na pewno mają wiele przemyśleń na temat naszego gatunku. Znają nasze wady lepiej niż my sami. Szkoda, że nie mogą się tą wiedzą z nami podzielić. Chociaż z drugiej strony może to i lepiej…

Mówiłam, prosiłam. Nie mów do mnie Jolu
http://demotywatory.pl/1831848/Mowilam-prosilam

Ooo how sweet!

Chyba zgodzisz się ze stwierdzeniem, że małe jest piękne. Kilkumiesięczny bobas, młody kotek czy szczeniak, nieważne – wszystkie wywołują takie same emocje i reakcje. Ekscytację połączoną z ochami i achami, fascynację, uśmiech i oczarowanie. Mała, bezbronna istota kojarzy nam się z niewinnością i nieporadnością, co dodatkowo potęguje pozytywne doznania. Wystarczy, że spojrzy na ciebie tymi swoimi małymi ślipkami, i już jak w transie jesteś gotów zrobić wszystko czego zapragnie. Ba, jesteś w stanie wybaczyć każdy grzech i przewinienie. Nawet jak zesra się w pieluchę lub zsika na środku pokoju, to i tak każdy z zachwytem powie: jakie to słodkie i szybko zrobi zdjęcie, żeby tę słodycz uchwycić i zmaterializować. Niestety, nic nie trwa wiecznie. Wszyscy kiedyś wyrastamy z dzieciństwa i po słodkim cukierku zostaje tylko papierek.

Tylko małego łyczka…
http://demotywatory.pl/881405/–Tylko-malego-lyczka

Podaj łapę, przyjacielu!

Co magicznego ma w sobie pies, że człowiek spośród 4236 innych gatunków ssaków wybrał właśnie jego na towarzysza swojej ziemskiej egzystencji? Może dlatego, że jest wierny i oddany*. Pies będzie lizał dłoń, na której nie ma dla niego ani kęska strawy, która nie raz wymierzyła mu ostre baty. Może ludziom imponuje jego inteligencja i pojętność. Psy wykrywają przemycane narkotyki i wskazują ukryte ładunki wybuchowe, odnajdują ludzi zasypanych pod lawinami, gruzami czy tonących. Może dlatego, że czworonogi dzięki rozwiniętym zmysłom potrafią wyczuć nadchodzące zagrożenie i starają się poinformować o tym człowieka**. A może po prostu dlatego, że nic tak nie ogrzeje serca, jak zimny nos psa…

Wstawaj, już 7.00! Odsłoniłem żaluzje
http://demotywatory.pl/1437434/Wstawaj-juz-7.00

Szukaj piesku, szukaj…

Mówi się, że pies w większości składa się z nosa. Coś w tym jest, skoro u statystycznego Burka obszar w mózgu odpowiadający za węch jest 40 razy większy (w proporcji do całego mózgu) niż u człowieka. Czworonogi rozpoznają zapachy od 1000 do 10000 razy lepiej niż ludzie. Lepiej je zbierają i nie mają najmniejszych problemów z precyzyjnym określeniem kierunku, z którego dochodzą. Pies jest świetnie przystosowany do węszenia – błona w jego nosie z komórkami rozpoznającymi zapachy miałaby po rozwinięciu 390 cm² (u człowieka zaledwie 7cm²…).

Człowiek dysponuje jedynie 5 mln receptorów węchowych, jamnik ma ich już – 125 mln, owczarek niemiecki – 225 mln, a rekordzista bloodhound – aż 300 mln*. Ze względu na swój unikalny nos bloodhoundy są wykorzystywane przez strażaków do poszukiwania topielców, bowiem płynąc na łodzi potrafią wyczuć zwłoki nawet wtedy, gdy te znajdują się pod wodą!

Nie powącham tego! Nawet za tysiąc scooby snacków
http://demotywatory.pl/1113456/Nie-powacham-tego

_{* Informacje pochodzą ze strony http://www.azorres.pl}

Dlaczego psy nie lubią kotów?

Pytanie, na które nawet właściciele obu ras nie znają sensownej odpowiedzi. Najlepiej byłoby zapytać o to samych zainteresowanych, w końcu nie ma to jak informacje z pierwszej ręki łapy. Jednak jak do tej pory nikomu ta sztuka się nie udała. Pomijam kilka przypadków kontaktu ze zwierzętami po pigule (na gardło naturalnie) lub garści grzybów (z barszczu ma się rozumieć). Teorii wyjaśniających animozje między psami i kotami jest tyle, ilu ludzi próbujących odpowiedzieć na pytanie zadane w tytule. Ja też mam swoją.

A teraz powtarzaj! Koty są najlepsze, psy to pomyłka ewolucji
http://demotywatory.pl/1138349/A-teraz-powtarzaj

Jak chcesz ten patyk…

Za oknem śnieg, mróz i zamiecie. Pogoda taka, że nawet psa szkoda na dwór wygonić. Są jednak rasy, których przedstawiciele za możliwość poobcowania z naturą w taką pogodę daliby sobie odciąć rękę (dobrze, że psy mają łapy więc żadne członki nie walają się po okolicy). Podobno czworonogi mają coś w sobie,  ale dowody potwierdzające tą tezę nie są wcale takie twarde, jak się powszechnie utarło. Nie, ja tego nie sprawdzałem… od tego są amerykańscy uczeni, a wyniki ich badań poznamy prawdopodobnie za 15 lat.

Jak chcesz ten patyk… to po co go wyrzucałeś?
http://demotywatory.pl/2087540/Jak-chcesz-ten-patyk